niedziela, 3 maja 2009

Miał być prezent pod choinkę, a jest na Dzień Matki.

Ramkę kupiłam w jysk-u (nigdy nie wiem jak się to pisze)





5 komentarzy:

Lili pisze...

Świetnie ci wyszło!

AgnieszkaAnna pisze...

no... zakręcony obrazek... nic nie wiem o co cho... mimo że wiem o co cho...
;)

Skupisiek pisze...

No bardzo dobrze się pisze, bardzo dobrze :P

Maugo pisze...

No prosze :) Fajna rameczka powstala :)

Nowalinka pisze...

Świetny obrazek w tej ramce :)