niedziela, 23 listopada 2008

wypał RAKU

TECHNIKA RAKU-Cały proces jest bardzo ciekawy i spektakularny. Rozgrzane do czerwoności naczynia (temp.do 1000 stopni) wyciąga się szczypcami i poddaje redukcji w materiale redukcyjnym. Do zdobienia, szkliwienia prac używa się specjalnych szkliw z dużą zawartością tlenków metali , które w tym procesie zmieniają kolory, iryzują i zachowują się w nieprzewidywalny sposób. Technika ta pochodzi z Japonii, gdzie wykonywano nią czarki do ceremonii herbaty.






A to efekty




Było cudownie, niezapomniane wrażenia. Polecam:)

6 komentarzy:

AgnieszkaAnna pisze...

idź stąd i nie wracaj... ale Ci zazdroszczę...

a u nas raku było robione w żywym ogniu

Skupisiek pisze...

No jeszcze troszkę i wystąpisz na kolejnych Dymarkach Świętokrzyskich :P

karikara pisze...

To fakt ,Dymarki tracą popularność, to bym się tam nadała...:)

pasiakowa pisze...

A nie mówiłam, że to magia? :)
Oj, będę podglądać, bo ceramicznie jestem nieuświadomiona, a szalenie mi się takie twory podobają :)
Piękne są te naczynka :)

wendy pisze...

Niesamowite te ceramiczne naczynia. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Rzeczywiście jakaś magia:)

kigabet vel Ki pisze...

mogę tylko pozazdrościć wrażeń ....... eh ............