Wyrosły na Święto Kielc, tak jak było zaplanowane
....ale nie zawsze tak pięknie bywało.
Dwa dni wcześniej:)
Woda przybierała bardzo szybko, kwiaty fikołkowały, trochę się połamały....ale akcja!
A teraz dla wytrwałych taki mały pytajnik????
Który kwiatek zrobiłam ja, a?
Sama bym nie wiedziała, ale może ktosik trafi.
Sama bym nie wiedziała, ale może ktosik trafi.
A za celny traf może w nagrodę biżuterię taką lub taką lub taką lub taką (albo pod zamówienie) i jakieś małe gadżety.